Logo BIP Logo ePUAP
Biuletyn Informacji Publicznej
herb jednostki
Urząd Miejski w Dębnie
System eBoi

eBoi
Jak załatwić sprawę?

System eWrota

eWrota
BIPy jednostek organizacyjnych.

Protokół z Sesji Nr XXIV z dnia 31.04.2004 r.


Protokół z przebiegu XXIV sesji Rady Miejskiej w Dębnie z dnia 31 marca 2004 roku.

Sesja Rady Miejskiej odbyła się w sali posiedzeń UMiG o godz. 10 a zakończyła o godz. 13.30

Obrady otworzył i prowadził Wiceprzewodniczący RM - Mieczysław Jacura.

Na wstępie przywitał wszystkich obecnych na sali posiedzeń.

Stwierdził, że na sali obrad obecni są: Burmistrz MiG Piotr Downar, Z-ca Burmistrza MiG Dębno Jarosław Ostry, Wicestarosta Andrzej Dobrowolski, Dyrektor Szpitala w Dębnie Andrzej Waszkiewicz, Nadleśniczy Lechosław Kaczmarek , przedstawiciel Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego Mirosław Drab, radni powiatowi, kierownicy jednostek powiatowych i gminnych, prezesi spółek, sołtysi, mieszkańcy MiG, przedstawiciele prasy lokalnej i regionalnej.

Lista obecności zaproszonych gości stanowi załącznik nr 1.

Na stan radnych 21 obecnych było 16 co stanowi 76,19 % stanu ogólnego Rady.

Wobec czego Rada może obradować i podejmować prawomocne uchwały.

Nieobecni: radny Antoni Dobropolski, Bogumił Ircha, Kazimierz Kasprowiak, Grzegorz Kujda, Ryszard Święcicki.

Lista obecności radnych na sesji stanowi załącznik nr 2.

Na wniosek Burmistrza do porządku obrad wprowadzone zostały trzy projekty uchwał w sprawie:

  1. Nr 9 f - przekształcenia Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej z półka z o.o w Dębnie na Dębnowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego spółka z o.o w Dębnie.

  2. Nr 9 g - wniesienia skargi na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Zachodniopomorskiego z dnia 15 marca 2004 roku znak PN.2.0911/39/2004 stwierdzającej nieważność uchwały nr XX/132/2003 z dnia 30 grudnia 2003 r.

  3. przystąpienia do sporządzenia zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania

przestrzennego gminy Dębno.

Wniosek Burmistrza stanowi załącznik nr 3

Również zwracam się do Rady o wprowadzenie do porządku obrad dzisiejszej sesji RM projektu uchwały o nadanie medalu pamiątkowego "Zasłużony dla MiG Dębno" dla Księdza Prałata Ottonowi Okulicz Kozarynowi oraz panu Michałowi Witkowskiemu członkowi Nadodrzańskiego Zrzeszenia Pszczelarzy w Dębnie.

Wniosek komisji ds. medali stanowi załącznik nr 4

Kto jest za wprowadzaniem do porządku obrad 4 projektów uchwał?

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że projekty uchwał zostały wprowadzone do porządku obrad.

Przedstawiam porządek obrad:

1 Sprawy regulaminowe:

a otwarcie sesji RM,

b/ stwierdzenie kworum,

c/ sprawozdanie Przewodniczącego RM o działaniach podejmowanych

między sesjami,

2 Sprawozdanie z działalności Burmistrza MiG Dębno,

a/ pytania do sprawozdania Burmistrza MiG Dębno,

b/ odpowiedzi dotyczące sprawozdania Burmistrza MiG Dębno ,

c/ przyjęcie sprawozdania z działalności Burmistrza MiG Dębno,

  • Wolne wnioski i zapytania.

  1. Sprawozdanie z działalności ZGM za 2003 r,

  • Ocena pracy świetlic szkolnych.

  1. Informacja na temat struktury organizacyjnej UMiG.

7. Informacja o sytuacji POZ i Szpitala Powiatowego w Dębnie.

  1. Informacja z działalności Rad Sołeckich za 2003 rok.

  1. Podjęcie uchwał w sprawie:

a/ zmiany budżetu i zmian w budżecie MiG Dębno na 2004 rok,

b/ wprowadzenia zmian do uchwały nr XX/134/2003 Rady Miejskiej w Dębnie z dnia

30.XII.2003 r w sprawie ustalenia wykazu wydatków, które nie wygasają z upływem roku

budżetowego 2003,

c/ utworzenia obwodu odrębnego w Szpitalu Powiatowym w Dębnie dla przeprowadzenia

wyborów posłów do Parlamentu Europejskiego w dniu 13.06.2004 r,

d/ programu współpracy na 2004 rok MiG Dębno z organizacjami pozarządowymi, podmiotami

prowadzącymi działalność pożytku publicznego i stowarzyszeniami jednostek samorządu

terytorialnego,

e/ szczegółowych zasad i trybu udzielania dotacji z budżetu MiG Dębno, podmiotom nie

zaliczonym do sektora finansów publicznych i nie działających w celu osiągnięcia zysku na

cele publiczne związane z realizacją innych zadań własnych niż należących do sfery pożytku

publicznego, sposobów jej rozliczania oraz kontroli wykonywania zleconego zadania,

f/ przekształcenia Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej spółka z o.o w Dębnie na Dębnowskie

Towarzystwo Budownictwa Społecznego spółka z o.o w Dębnie,

g/ wniesienia skargi na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Zachodniopomorskiego z dnia 15

marca 2004 r znak PN 2.0911/39/2004 stwierdzającej nieważność uchwały nr XX/132/2003 z

dnia 30 grudnia 2003 r,

h/ przyznania medalu pamiątkowego " Zasłużony dla MiG Dębno "

i/ przystąpienia do sporządzenia zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania

przestrzennego gminy Dębno.

  1. Odpowiedzi na wnioski i zapytania.

  2. Sprawy różne.

  3. Zamknięcie sesji RM

Kto jest za przyjęciem porządku obrad ze zmianą ?

Głosowanie.; za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada przyjęła porządek obrad.

======================================

PKT 1 c - sprawozdanie przewodniczącego RM o działaniach podejmowanych między sesjami.

Przewodnicząca RM - przestawiła informację , która stanowi załącznik nr 5

=======================================

PKT 2 - sprawozdanie z działalności Burmistrza MiG Dębno .

Proszę Burmistrza o przestawienie sprawozdania.

Czy są pytania do sprawozdania?

Pani K. Dzięcielak - proszę o dokładne wyjaśnienie pkt 5 sprawozdania.

Burmistrz MiG - w ubiegłym roku Rada Miejska podjęła uchwałę o udzieleniu bonifikaty przy przekształcaniu wieczystego dla Spółdzielni Mieszkaniowej na własność. W międzyczasie trwały procedury wydzielania działek poszczególnych, trwają procedury wyceny aby można zastosować bonifikatę. Spółdzielnia Mieszkaniowa w ubiegłym roku w grudniu przy ul. Daszyńskiego wystąpiła z wnioskiem o sprawdzenie jak to zafunkcjonuje. Pozostaje nam jeszcze kilkanaście działek, które ze swojego zasobu Spółdzielnia Mieszkaniowa wyodrębniła kilkanaście działek nie będące w użytkowaniu mieszkaniowym. Ten temat jest przed nami i w trakcie negocjacji będziemy go rozpatrywać. W różnym charakterze na dzień dzisiejszy są one użytkowane. Zgodnie z ustawą i uchwała Rady działki wyodrębnione na cele mieszkaniowe z ta bonifikatą przekształcamy. Ustawa nie dała delegacji dla wspólnot i pełne opłaty za przekształcenia muszą ponosić. Wszystko zależy od wielkości działki na której wspólnota się znajduje. Decyzją z Urzędu wykonywane były przekształcenia gospodarstw rolnych. Również domki jednorodzinne są zwolnione z opłat za przekształcenia wieczyste. Co do wspólnot ustawa nie dała delegacji dla Rad o przekształcenia bezpłatne czy z bonifikatami. W ramach Urzędu już od pół roku wykonujemy.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za przyjęciem sprawozdania z działalności Burmistrza MiG Dębno?

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada przyjęła sprawozdanie . Załącznik nr 6

=================================

PKT 3 - Wolne wnioski i zapytania.

Sołtys wsi Krężelin - proszę o przeniesienie przystanku PKS z ulicy Daszyńskiego w stare miejsce przy pl. Konstytucji. Było to wygodne miejsce przeważnie dla starszych ludzi. Do tej pory na tą prośbę nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Dzisiaj postanowiłem ponownie prosić i błagać o zrozumienie dla starszych ludzi.

Radny K. Witkowski - chce się zwrócić z wnioskiem o rozpatrzenie możliwości zamontowania zwalniaczy przy szkole podstawowej nr 3 ze względu na zagrożenie i częste wypadki.

Radny J. Głuszko - czy agencja Nieruchomości Rolnej w Szczecinie udzieliła odpowiedzi dla Urzedu w sprawie remontu nawierzchni ulicy słonecznej w Cychrach położonej na działce nr 637/3. Czy możemy poznać treść tej odpowiedzi. Na jakim etapie sa prowadzone rozmowy z mieszkańcami wsi Cychry w sprawie wykupu gruntów do budowy chodnika przy ul. Kostrzyńskiej. Trzecia sprawa dotyczy remontu DOK w ramach stworzenia Centrum Wspierania Biznesu za kwotę 1.150.000 zł. Wiemy, że mają być wykonane prace jak: wymiana okien, pokrycia dachowego, nowa elewacja, remont łazienek. Remontowana ma być sala widowiskowa audiowizualna. Chciałbym się zapytać czy w tej sali widowiskowej przewiduje się zabezpieczenie pod kontem Ppoż i wymianę kurtyn na scenie na impregnowane ognioodporne, czy będą wydzielone miejsca ewakuacyjne, drogi ppoż oznakowane itd.

Radny M. Wyszyński - co ze sprawą ul. Kwiatowej.

Radny A. Brzozowski - proszę o informację na temat biegu spraw odnośnie budowy hali sportowej w Smolnicy.

Radny J. Baranowicz - w województwie Zachodniopomorskim złożono 800 wniosków do programu Sapard. Do podziału w tym roku było ponad 100.000.000 zł, głównie dla gospodarstw rolnych i samorządów na gospodarkę wodno-ściekową ale nie tylko. Z gminy Dębno z informacji przedłożonej przez ARiMR wynika , że jeden rolnik złożył taki wniosek z programem na dofinansowanie z tych pieniędzy. Z przedstawionej informacji przez Urząd wynikałoby, że gmina Dębno jako samorząd nie wystąpił w tym roku z żadnym wnioskiem do tego programu. Przecież jeśli chodzi o gospodarkę wodno-ściekową w gminie za wyjątkiem Cychr rozpoczętych Oborzan mamy pustynię. Kto wie gdyby nie zarzucono programu zmiany systemu ogrzewania ciepłowni miejskiej z tych pieniędzy nie można było sięgnąć po te środki również na modernizację ciepłowni miejskiej bo to też ochrona środowiska. Zaprzepaszczono półtora roku. Oszczędzamy na szkołach a nie potrafimy opracować programu i sięgnąć po środki, które daje nam już możliwość sięgnięcia z Unii Europejskiej. Na koniec prośba i wniosek aby na pytania zgłaszane przez sołtysów i ludzi z poza Dębna odpowiedzi udzielać teraz, po pkt wolne wnioski i zapytania, aby ludzie nie musieli czekać do końca sesji.

Pan S. Łąk - mam pytania dotyczące naszego miasta. Jak każdy mieszkaniec czuję się z tym miastem związany i chcę w jakiś sposób wpływać na to miasto aby o tym mieście dobrze się mówiło. W niedzielę mamy maraton, jest on dla mieszkańców naszej gminy, jest to promocja gminy. Jeśli panowie i panie radni będziecie wracać do domu ul. Mickiewicza naprzeciwko dawnej księgarni popatrzcie gdzie zostały na maraton wystawione puchary. Jak wygląda ten dom, który jest przeznaczony do rozbiórki. Naprawdę te puchary nie powinny tam się znajdować. Ten dom jest odrapany to nie jest promocja ale antyreklama. Następne pytania do pana Burmistrza, dotyczy działki na ul. Nizinnej nr 84/3 - podłączenie kanalizacji sanitarnej. Tak jest zapisane w budżecie na rok 2003. Pytałem kilku radnych i nikt nie potrafił mi udzielić odpowiedzi. Nie sadzę aby już zmieniły się tak czasy, że gmina indywidualnym właścicielom działek robi kanalizację. Bo jeżeli tak to widziałbym te pieniądze wysokości 45.000 zł przeznaczyć na elewację tego budynku prawie gdzie będzie meta. Następne pytanie - czy czasami nie wydajemy pieniędzy i nie rzucamy ich w błoto - mam tu na myśli wywożenie tłucznia i utwardzenie dróg gruntowych na osiedlu Siewna. Byłem światkiem jesienią budowy dróg w ten sposób. Ten tłuczeń kosztuje. PUK, który robi te drogi jesienią w listopadzie i lutym to tylko zakopywanie tego tłucznia bo po deszczu robi się dziury. W roku 2003 na tym osiedlu były budowane drogi o kostce betonowej Siewna i Moniuszki, jezdnie o szerokości 5 m i po jednej stronie tylko chodnik. Dlatego, że są to ulice osiedlowe i trzeba zaoszczędzić. Wykonawca EDBUD, który chcąc zakończyć całkowicie inwestycję najprawdopodobniej proponował wykonanie całości tych dróg za dodatkowe 100.000 zł z płatnością w roku 2004. Jego propozycja nie znalazła żadnego poparcia w Urzędzie Miasta. Panie Burmistrzu nie traktuje pan jednakowo wszystkich mieszkańców tego miasta. Jako przykład - ulica Pługowa jezdnia szerokości 6 m za dwóch stron chodnik i w m 2 na jezdnię 4.242 m2 na chodnik 2537m2. Świadczy o tym, że jest to ulica dość szeroka prawie, że arteria bo na tej ulicy mieszka tylko 65 mieszkańców wg stanu zameldowania na 31 XII.2003 r. na ta inwestycję wydano ponad 600.000 zł - część udziału gminy a część środków pomocowych z programu aktywizacji obszarów wiejskich. Wziąłem sobie do ręki budżet i zacząłem analizować i doszedłem do takiego wniosku, że mamy czym się chwalić jeśli chodzi o wielkość budżetu jaki przypada na jednego mieszkańca bo ponad 1.900 zł w wydatkach. Natomiast opłata eksploatacyjna, która wynosi prawie 30% budżetu. Należy w racjonalny sposób wydawać te pieniądze. Jeśli popatrzymy na budżet to wśród kluczowych inwestycji na rok 2004 mamy tylko zapisane Oborzany, Smolnice, modernizacja biblioteki, budowa sali gimnastycznej i otoczenia 600.000 zł, dodatkowo zaplanowana Pługowa i to w sumie wynosi to 4,200.000 zł. Czy do tych dodatkowych pieniędzy z tej eksploatacji 9.000.000 zł nie należałoby wziąć kredytu i przeznaczyć na dodatkowe inwestycje. Są to moje uwagi do inwestycji. Na pewno nie jeden mieszkaniec Dębna zgodzi się z artykułem zawartym w Merkuriuszu a napisanym przez pana Baranowicza.

Burmistrz MiG - pan Bodnar zgłasza po raz kolejny wniosek o zmianę usytuowania przystanku PKS. Jest bardzo trudno znaleźć akceptowane miejsce, którym by gmina dysponowała. Jestem przed rozmowami ze Spółdzielnią Mieszkaniową o przejęcie działek i sadzę, że jednym z tematów rozmów będzie wyszukanie terenu na ul. Daszyńskiego bliżej Mickiewicza. Można powrócić do Placu Konstytucji ale mieszkańcy też mają różne zdanie na ten temat. Czy pan Baranowicz po raz kolejny nie czyta budżetu, projektu budżetu, to nad czym głosuje to już naprawdę nie powinien takich słów wygłaszać, że na fundusze SAPARD gmina nie złożyła wniosków. Kanalizacja w Oborzanach to z jakich środków ma być wykonana, parkingi leśne, drogi w e współudziale Nadleśnictwa tez jest z SAPARD. Na jakiej podstawie pan Baranowicz wygłasza takie poglądy nie po raz pierwszy nieprawdziwe. Proszę to wziąć pod uwagę i zajrzeć do budżetu, gdzie są te zapisy. Czy pan Baranowicz nie umie czytać, po raz kolejny to się zdarza.

Przewodnicząca RM - na wniosek pana sołtysa w sprawie przystanku - pan wnioskował aby przystanek został przesunięty w stare miejsce czyli na Plac Konstytucji. Jest druga grupa mieszkańców, która też zgłasza się do mnie z problemem niedogodności tego przystanku na ul. Daszyńskiego. Sugeruje aby ten przystanek był przeniesiony za kapliczką. Argumentacja taka, że tak to on służy jakby większej grupie ludzi bo jest blisko do szpitala bo jest blisko do szkoły i, że on jest bardziej funkcjonalny. Rozstrzygnięcie tego tematu o przeniesienie tego przystanku myślę, że wymaga zebrania takich opinii i rozpatrzenia na różne możliwe sposoby, aby jak największa grupa ludzi była usatysfakcjonowana gdybyśmy mieli podjąć decyzję o przenoszeniu tego przystanku. Temat drążymy wymaga to czasu i rozpoznania.

Wiceprzewodniczący RM - odpowiedzi na pozostałe pytania zostaną udzielone w PKT 10.

=======================================

PKT 4 - sprawozdanie z działalności Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej za 2003 r.

Komisje przyjęły informację.

Wiceprzewodniczący RM - Kto jest za przyjęciem sprawozdania z działalności ZGM za 2003 rok?

Stan radnych na sali 16

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada przyjęła sprawozdanie - należy nadmienić, że od dłuższego czasu nasz ZGM uzyskuje dodatni wynik bilansowy.

Załącznik nr 7.

======================================

4

PKT 5 - Ocena pracy świetlic szkolnych.

Radny S. Witkowski - Komisja Oświaty, Kultury i Spraw Publicznych przyjęła informację.

Radny J. Sypniewicz - Komisja Infrastruktury Wiejskiej i Ochrony Środowiska przyjęła informację.

Radny J. Baranowicz - chce powtórzyć wniosek - mając na uwadze świetlice szkolne dodatkowe zajęcia w tych świetlicach i zagospodarowanie młodzieży w czasie wolnym nie zapomnieć o tych miejscowościach gdzie zostały zlikwidowane szkoły , gdzie się szkoły likwiduje. Aby tam nie pozostała całkowicie czarna plama. Jak doświadczenie uczy młodzież dowożona jest jak na taśmie - godzina rozpoczęcia trochę z kluczem od domu pobiega zostaje wpakowane w autobus i odwiezione do swego miejsca zamieszkania. Należy rozwijając świetlice szkolne nie zapomnieć o świetlicach środowiskowych, w tych miejscowościach gdzie szkół już nie ma. Aby tam zatrudniać świetlicowe miejscowe, przeszkalać je, na początku przez pracowników DOK a następnie ewentualnie organizując im kursy dokształcające. Tak było przed laty gdy do szkół zatrudniano wielu nauczycieli po liceach ogólnokształcących, później dokształcając pedagogicznie i mamy dobrych nauczycieli. Tego typu polityka pozwoli na równomierne rozwój poszczególnych miejscowości, tam gdzie coś jest i tam gdzie nie ma i nie będzie.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za przyjęciem informacji w sprawie pracy świetlic szkolnych za 2003 rok .

Stan radnych na sali 16

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada przyjęła informację, Załącznik nr 8

======================================

PKT 6 - informacja na temat struktury organizacyjnej UMiG w Dębnie.

Radny K. Witkowski - informacja na temat struktury organizacyjnej UMiG została przedstawiona przez Pan Sekretarza Gminy i w zasadzie nie było większych zastrzeżeń. Jedyny wniosek, który padł na komisji aby zostało dostarczone porównanie struktury organizacyjnej poprzedniej. Pan Sekretarz taki dokument członkom komisji dostarczył. Komisja przyjęła informację.

Radny S. Witkowski - Komisja Oświaty, Kultury i Spraw Publicznych jednogłośnie przyjęła informację dotycząca struktury zatrudnienie w UMiG.

Radny J. Sypniewicz - Komisja Infrastruktury również jednogłośnie przyjęła informację.

Radny J. Baranowicz - chciałem potwierdzić to co Z-ca przewodniczącego Komisji Oświaty powiedział, że przyjęto informację jednogłośnie ale z jednoczesnym dodaniem, że za prawdziwość a nie za zawartość. W regulaminie rzeczywistość przerosła regulamin o 1,5 etatu został regulamin organizacyjny przekroczony mimo, że likwidacja nastąpiła wydziału Promocji. Mówiło się, że w zwalniane miejsca nie będzie zatrudnień, że administracja samorządowa będzie oszczędna, przyjazna i dobrze pracująca. Stało się inaczej. Tak jak zazwyczaj bywa, że miało być pięknie a jest jak zwykle, czyli zwalnia się pracowników niewygodnych, bądź nieprzyjaznych po to by później zatrudnić swoich. Przypomina mi się powiedzenie mądrego żyda z Łodzi " zwalniają tz będą zatrudniać " tyle , że swoich.

Burmistrz MiG - jak zwykle pan się nie odniósł do starego regulaminu organizacyjnego a rozbieżność zatwierdzonym regulaminem w marcu ubr ze stanem faktycznym wynikała z dwóch przyczyn. Z recertyfikacji ISO 9002 tego elementu. Nie przystępowałem wcześniej, ze względów proceduralnych i ciągle przesuwający się termin recertyfikacji. Instytucja, która ma to wykonać odsuwa nam ten element. Czy jest zasadne produkowanie następnych dodatkowych dokumentów dużo wcześniej i mieć zagrożenie recertyfikacji lub nie. Tylko jedna rzecz nie zgadzała się z poprzednim regulaminem organizacyjnym 0.5 etatu dla Komendanta Straży Miejskiej. W marcu zakładałem, że całkowicie zrezygnuję z Komendanta Straży Miejskiej jednak okazało się, że jest konieczny ze względu na obowiązujące przepisy w tym zakresie. Jeśli chodzi o cały etat to do 28 stycznia osoba ta była zatrudniona w UMiG jako stażysta. W nowej strukturze organizacyjnej zakładam tą osobę zatrudnić na cały etat. Środki w budżecie są zabezpieczone. Czyli od 28 stycznia mam niezgodność jednego etatu. Jeśli będzie możliwość stażystów też będę próbował zatrudniać. Co do uwagi, że zwalnia się pracowników i zatrudnia swoich, niech mi pan pokaże trzech pracowników, którzy nie odeszli na emeryturę a zostali zwolnieni. Pan Łąk pytał o pana Nisiewicza złożyłem wyjaśnienia. Pełnomocnik ds. alkoholowych na jego miejsce pracownik otrzymał rozszerzony zakres pracy, żadna nowa osoba nie została zatrudniona. Pracownik wydziału budownictwa - w tej chwili na czas określony zatrudniam innego od 1 kwietnia, który ma wykonać ewidencję dróg, ponieważ sprawa leży od wielu lat. W obecnej strukturze nikt z pracowników wydziału nie będzie wstanie tego wykonać. Niech mi pan powie jak pana wypowiedź ma się z faktami.

Radny J. Baranowicz - ja nie polemizowałbym bo szkoda czasu ale pan Burmistrz wywołuje mnie abym podawał fakty, proszę bardzo - aby wyrzucić Pana Karczewskiego z Dyrektora ZEAS i mówiło się, że nie będzie na to miejsce dyrektora, że kierownik Wydziału Oświaty będzie zawiadywał - zrobiło się ukłon dziękczynny. Wymienił pan również osobę pełnomocnika ds. alkoholowych. Nie tylko ja o tym mówię ale cały Urząd o tym mówi - pan jednemu pracownikowi dwa etaty dał czego się nie robi nigdzie i też z ukłonem za wybory. Zarzucił pan, że nie odniosłem się do starego regulaminu, bo po prostu go nie dostałem. Odnosiłem się do przedwyborczych zapowiedzi i deklaracji, że Urząd będzie oszczędny, że będzie obiektywny - do tego się odnoszę a nie do czegoś czego nie ma i nie mogę się odnieść. Etat w budownictwie odszedł bo był powiatowy i tez powinno być zatrudnienie o jedną osobę mniej. Ja odnoszę się do obietnic, które panowie obiecaliście przed wyborami.

Burmistrz MiG pozwolę sobie odpowiedzieć - pan Karczewski osiągnął wiek na przejście na wcześniejszą emeryturę. Przy tej tendencji, jeśli ktoś może przejść na wcześniejszą emeryturę przy tej ilości osób młodych poszukujących pracę myślę, że to słuszna decyzja. Pełnomocnik alkoholowy został pełnomocnikiem w grudniu ubr natomiast dany pracownik wszedł na miejsce innej osoby i obsługuje jeszcze biuletyn informacji publicznej, narady Burmistrza protokoły i jest pełnomocnikiem alkoholowym, za jakie pieniądze o tym pan nie mówi. Ma dodatek za pełnomocnika alkoholowego i niech pan sprawdzi listę płacy. Natomiast budownictwo od 1 stycznia nie została zatrudniona osoba na to miejsce natomiast, pracownik nowoprzyjęty 1 kwietnia będzie miał określone zadanie i na czas określony. Nie porównuje pan finansów a zarzuca mi pan obietnice wyborcze z jednej strony a z drugiej strony nie sięga po fakty. Faktem jest, że w 2002 roku wykonanie budżetu na funduszu płac w porównaniu z 2003 rokiem było wyższe o 70.000 zł. Nie wykorzystałem w 2003 roku na funduszu płac 80.000 zł z tego 70.000 zł przekazałem na oświatę w wrześniu ubr a 3.000 zł pokryłem wynagrodzenie pracowników interwencyjnych z Urzędu Pracy, którzy pracowali przy rowach melioracyjnych. Niech sobie pan porówna lata 2001, 2002, i 2003 wykonania budżetu a zajrzy w budżet tego roku gdzie administracja jest niższa niż w roku ubiegłym. Znów pan nie sprawdza a wypowiada pewne sądy.

Radny Z. Myszkowski - skoro sięga się do poprzedniego regulaminu organizacyjnego należy stwierdzić jednoznacznie panie Burmistrzu- w poprzednim zatwierdzonych etatów jakie miał do dyspozycji w strukturze 71 twardych etatów, jeszcze w zanadrzu było 2 o które można było powiększyć Straż Miejską niewykorzystane do dzisiaj. Jednakże do tych 71 zatwierdzonych funkcjonowanie Urzędu opierało się na 69 etatów. Taka jest rzeczywistość. Natomiast w dzisiejszej rzeczywistości plan zatwierdzony na 68 a funkcjonujemy na 69 etatach. Takie są fakty i trudno dyskutować. Stwierdzić należy również, że w kampanii wyborczej sprawy były nagłaśniane, że Urząd miał być tani i przyjazny i wszystko miało być bardzo przejrzyście. Przypomnę, że większość obsadzanych stanowiska w Urzędzie i jednostkach Urzędowi przypisanych były dokonywane w drodze konkursu. Ja nie słyszałem by pan Burmistrz w jakimkolwiek konkursie rozstrzygał przyjęcie któregoś z pracowników przyjmowanych w tym czasie. Odnośnie pana Nisiewicza poszły środki finansowe Urzędu na dokształcanie osób również wyłonionych w drodze konkursu i dzisiaj ten człowiek funkcjonuje na rzecz innych jednostek i myślę, że dobrze wykorzystuje swą zdobytą wiedzę za nasze gminne pieniądze. Tu można powiedzieć, że zostały pieniądze zmarnowane. W pewnych czasie zlikwidowano wydział promocji, a dzisiaj słyszymy, że pan Burmistrz będzie go odbudowywał czyli wrócimy do takiej struktury jaka była przed objęciem funkcji przez pana Burmistrza. Można zdefiniować to krótko - za dużo się nie zepsuło i żadnej twórczej pracy też w to nie włożono.

Radny S. Witkowski - pytanie do pana Baranowicza - czy uważa pan że łączenie stanowisk w Urzędzie jest złe czy dobre? Jeśli się na czymś zaoszczędza. Będę się wstrzymywał od głosu jeśli chodzi o informację. Przy odchodzeniu ludzi z pracy jest wskazane aby coś łączyć stanowiska pracy.

Radny J. Baranowicz - panie Witkowski akurat byłem w takiej sytuacji gdzie powoływałem dwóch pełnomocników w powiecie i chyba funkcjonują do dania dzisiejszego. Tylko jeżeli był pełny etat za 1800 zł to podpisywałem z pracownikiem dwie umowy- jedną na 900 zł jako pracownika do innych spraw i druga umowę na 900 zł jako pełnomocnika. Jeśli się pracuje tyle samo godzin jak inni to powinno się zarabiać mniej więcej tyle co inni. Za takim łączeniem jestem jak najbardziej. Są to względy organizacyjne. Jeżeli w tym samym czasie ktoś pełni funkcję akurat od promocji w powiecie i pełnomocnika ds. konsumenta to miał 900 zł jako ten od promocji i 900 zł jako pełnomocnik. W tym przypadku osoba ta ma wyznaczone godziny przyjmowania interesantów konsumentów i to uważam za prawidłowe zatrudnienie funkcjonowanie pełnomocnika w Urzędzie. Tu jest tak, że do etatu już przyznanego wcześniej dodaje się prawie drugi etat i w tych samych godzinach pracownik funkcjonuje.

Radny S. Witkowski - ale za niższą cenę.

Radny J. Baranowicz - nie za niższą cenę.

Radny S. Witkowski - pełnomocnik dwa lata temu miał rocznie 25.000 zł brutto i brał.

To teraz za 800 zł to jest coś karygodnego.

Radny J. Baranowicz - jest to dodatek do tego samego etatu.

Radny S. Witkowski - jest lepiej i taniej o 60%.

Radny J. Baranowicz - to co powiedziałem jak powinno być to nie satysfakcjonuje pana.

Radny S. Witkowski - przy Urzędzie Marszałkowskim nie ma etatu pełnomocnika. Tą pracę można wykonać na umowę zlecenie i do 10.000 zł temat można załatwić.

Burmistrz MiG - stara struktura a nowa struktura. Biuro radców prawnych poprzednio był jeden etat a praktycznie dwie prawniczki za te same pieniądze funkcjonowały. Jedna z nich była na umowie zleceniu i w tej chwili jest to inna struktura. Drugim tematem jest informatyk - pół etatu poprzednio a w tej chwili cały etat. Jest to niezbędne przy informatyzacji rozszerzaniu się Urzędu i 50 stanowiskach komputerowych i pomocy jeszcze jednostką. W grudniu 2002 roku niewykorzystane urlopy i nadgodziny też sytuację należało wyprostować. Następna sprawa goniec - w starej strukturze gońca nie ma, był zatrudniany na roboty publiczne pół roku a następnie wymieniano na druga osobę. W tej chwili zmieniłem zasadę, na roboty publiczne na pół roku zatrudniam gońca a następne pół roku zatrudniam w ramach pensji w Urzędzie aby następnie mógł nabyć praw do zasiłku dla bezrobotnych po roku czasu zatrudnienia. Są to różnice ukryte w starej strukturze a faktyczne wykazane w nowej strukturze. Jest jedno przekroczenie trwające dwa miesiące.

Radny K. Witkowski - mam prośbę aby się skupiać na tematach objętych porządkiem obrad.

Wypowiedzi kolegi Baranowicza nie są związane z tematem jak wystąpienie o ZEAS, zmiany personalne. Te tematy były w ubr. i dziwię się, że akurat teraz przy tym gremium zaczyna się poruszać tematy niezwiązane z porządkiem obrad.

Radny Z. Myszkowski - ale związane z porządkiem gminy.

Wiceprzewodniczący RM - pan dyrektor Karczewski w swojej końcówce pracy rok temu mając pieniądze nie dokonał ubezpieczenia autobusu, który się spalił i dobrze się stało jak się stało. Wówczas ja stawiałem wniosek na Komisji Oświaty o podjęcie takich sankcji.

Radny Z. Myszkowski - wiele głupich wniosków słyszałem.

Wiceprzewodniczący RM - do dziś złotówki nie otrzymaliśmy za ten autobus, do dziś borykamy się z brakiem taboru na przewóz dzieci szkolnych. Jeśli chodzi o panią pełnomocnik jej pobory w ostatnim okresie sięgały prawie 3.000 zł a co zrobiła?

Radny Z. Myszkowski - panie Przewodniczący - jeżeli mamy mówić o szczegółach to panie Burmistrzu proszę przedstawić listę płacy - jest to jednak niedopuszczalne- tak pani Skarbnik. Więc przestańmy mówić o bzdurach panie Przewodniczący. Jeżeli mamy sięgać do szczegółów o których mówił tutaj pan Witkowski to sięgnijmy do dokumentów. Jeżeli nie mamy dokumentów ja tej wiedzy nie mam i pan tej wiedzy nie ma, to o czym my tu mówimy.

Wiceprzewodniczący RM - chciałem powiedzieć, że zarobki pani pełnomocnik nie były dla nas tajemnicą.

Radny J. Baranowicz - Panie Przewodniczący ja wiem, że pan obiecał jeszcze w tamtej kadencji wyrzucić Karczewskiego. Pan również obiecał wyrzucić jednego z Dyrektorów gminnych instytucji i pan jak ten Tracz z serialu Plebania wymuszał trzymając w ręku Burmistrza i rzeczywiście dopiął pan w jednym przypadku i w drugim. Lepiej będzie jeśli pan będzie prowadził obrady dalej.

Radny A. Brzozowski - chcę powiedzieć tak wreszcie swojskie klimaty. Mam uwagę pracujemy w tej chwili na sesji tak jak na komisji. Komisje przebiegają spokojnie natomiast z werwą i aktywnością podchodzimy do tematów na sesji. Ja generalnie chciałem podziękować kolegą z Klubu Porozumienia Samorządowego za te dyskusje , uwagi bo przyznam, że brakowało mi tego. Wy średnio co miesiąc dbacie o nasz wynik wyborczy. Koledzy macie takie doświadczenie zawodowe i samorządowe, dlatego czy warto ludziom wodę z mózgu robić skoro to takie proste i łatwe.

Radny J. Baranowicz - a co kolega w tej chwili robi - nie wodę z mózgu.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za przyjęciem informacji na temat struktury zatrudnienia w Urzędzie MiG Dębno?

Stan radnych na sali 16.

Głosowanie: za 14

2 wstrzymujących się.

Stwierdzam, że Rada przyjęła informację. Załącznik nr 9

==========================================

PKT 7 - informacja o sytuacji POZ i szpitala powiatowego w Dębnie.

Komisja oświaty przyjęła informację.

Pan F. Kluch - jestem osoba postronną i chcę zabrać głos jako nie znawca tematu ale ten którego dotknęło nieszczęście i przez ponad rok czasu musiałem korzystać z usług szpitala w Dębnie i ocenić jego jakość. Mam na myśli taki problem jak nie stosowanie w szpitalu procedur medycznych. Konkretnie - po udarze mózgu powinna być przeprowadzona jak najszybciej konsultacja neurologiczna. To wykonuje się wówczas gdy własne widzimisię zostaje spełnione przez lekarza czy ordynatora. W moim przypadku żona moja po udarze 1 kwietnia została skonsultowana i lekarz neurolog zakwalifikował do leczenia klinicznego a nie zachowawczego. Jednak pacjent po 3 dniach nie nadawał się do transportu. To zaskutkowało tragicznymi zdarzeniami w przyszłości. Naczyniak w mózgu szybko się rozwijał i po operacji żona została całkowicie sparaliżowana. Nim skończyła życie wypisując ją ze szpitala w Kostrzyniu ordynator powiedział aby co 5-6 dni była podana kroplówka i w dniu 12 kwietnia lekarz rodzinny skierował do szpitala. Ordynator w tym czasie był w szpitalu ale nie raczył spojrzeć na chora tylko człowieka, którego nie znam, który stwierdził, że do szpitala nie może być przyjęta bo nie jest to choroba, która jest wypisana w skierowaniu a kroplówkę może podać byle jaka siostra z PCK. Tu rodzi się zasadnicze pytanie - czy to profesjonalizm lekarza, czy to po to aby temat odepchnąć i nie udzielić pomocy osobie całkowicie sparaliżowanej. Drugi taki moment kuriozalny - musiałem zawieźć dziecko niepełnosprawne do szpitala z wysoką gorączką. Było pogotowie w domu ale lekarz oznajmił co ja tu pomogę, należy z dzieckiem iść do szpitala. Zawiozłem dziecko do szpitala. Na izbie przyjęć lekarz zbadał i przepisał receptę i oznajmił, że apteka na ul. Słowackiego ma dyżur. Z racji tego, że była noc przerażony bo dziecko ciężko chore niepełnosprawne nie ma kontaktu słownego dzieckiem udaje się do apteki, stukam niestety nie czynne. Wracam do szpitala była tam osoba która łaskawym okiem spojrzała na receptę , zadzwoniła do pana doktora Lorenca do domu i przekazał, że może być podany jakiś zastępczy środek, który w tym czasie ta pani miała. W ten sposób pozbyłem się jakoś tych problemów. Rodzi się pytanie czy w informacji, którą państwo macie jest problem jakości usług zawarty. Słyszę, że komisja oświaty stwierdziła, że wszystko jest w porządku. Odczucie społeczne mieszkańców zobowiązuje do tego aby o niektórych sprawach powiedzieć publicznie. Chodzi o to aby ktoś w przyszłości nie naraził się na podobne sytuacje i nie cierpiał jak to miało miejsce w moim przypadku.

Radny J. Baranowicz - korzystając z obecności pana Wicestarosty i pani Kierownik wydziału zdrowia. Proszę o wyjaśnienie treści pisma, które wpłynęło do Rady Miejskiej od starostwa w sprawie szpitala w Dębnie. Być może intencja była inna i jest inna ale rozumienie nasze sprowadza się do tego cytując na pierwszej stronie ostatni akapit" SP ZOZ szpital powiatowy w Dębnie głównie hospitalizuje pacjentów z południowej części powiatu gryfińskiego, gdzie ilość leczonych pacjentów w 2001 roku do 2003 roku kształtuje się na tym samym poziomie" jest to wymiar 34% ogółu pacjentów. Wymaga to podkreślenia, że szpital jest bardzo potrzebny w tym regionie, że on leczy również z poza, z treści całego pisma wywnioskowałem, że właśnie dzięki temu szpital ma zadłużenie i tak funkcjonuje, bo przyjmuje pacjentów z tamtego regionu. Nie znalazłem tutaj ani jednego zdania , że dzięki temu ten szpital jest potrzebny i będziemy o niego walczyć i o limity w województwie nie tylko na przyjmowanych pacjentów z powiatu myśliborskiego ale z poza tego powiatu. Gdyby tak to było przedstawione bylibyśmy w domu i wiedzielibyśmy, że rzeczywiście jest walka o ten szpital bo on jest potrzebny nie tylko dla mieszkańców Dębna Boleszkowic czy części gminy Myślibórz. Dla mnie jest bardzo potrzebna walka o zwiększenie limitów o tych właśnie pacjentów, którzy przybywają do naszego szpitala z poza powiatu myśliborskiego. Proszę o naświetlenie intencji tego pisma.

Wicestarosta A. Dobrowolski - pismo jakie zostało skierowane do Rady miało za zadanie przede wszystkim przedstawić dwa aspekty. Pierwszy to sytuacja finansowa w jakiej znajduje się szpital oraz drugi aspekt, który być może nie został mocno wyartykułowany, że ten szpital jest potrzebny ze względu na swoją działalność nie tylko w powiecie myśliborskim ale również na obrzeżach powiatu greyfińskiego. Szpital dębnowski nie był i nie będzie konkurencją dla szpitala barlineckiego, bo działają w dwóch różnych sferach otoczenia, mają innych pacjentów. Tak jak to się nie raz pojawia w publikacjach prasowych jak również to co mówi NFZ , że w powiecie powinien być jedne szpital, to obojętnie który by pozostał szpital w naszym powiecie nie spowoduje, że pacjenci z Barlina będą się leczyć w Dębnie i odwrotnie bo tak to się nie przełoży. Oczywiście takie ujęcie tej kwestii było spowodowane tym, żeby uzmysłowić również, że wysokość kontraktu w stosunku do usług medycznych jakie są świadczone przez szpital ma tak jak się ma. Te usługi są zawsze ponad limit jaki wynika z kontraktu. Jako szpital świadczący usługi dla naszego środowiska jest placówką konieczną, nieodzowną i nie można stosować zwykłej arytmetyki. Nie wiem czy moja odpowiedź zadowoliła pana Starostę pierwszej kadencji.

Radny J. Baranowicz - powinna ona być bardziej wyartykułowana w tym piśmie.

Dyrektor A. Waszkiewicz - mówił pan o swoim problemie i dolegliwościach jakie spotkały pana w szpitalu. Są to przede wszystkim kwestie medyczne. Szkoda, że wcześniej pan nie zwrócił się do mnie z tymi odczuciami. Być może na gorąco podjąłbym pewne działania. Chcę powiedzieć, że szpital hospitalizuje 7.000 pacjentów rocznie. Ponad 5.000 pacjentów trafia do nas przez całą dobę od drobnego zadrapania po bardzo poważne problemy. Zawsze mówię o tym, że pielęgniarki i załoga szpitala bardzo się starają. Najlepsza inwestycją bez kosztową w szpitalu to dobre słowo i uśmiech do pacjenta. Że nie zawsze tak wychodzi to jest problem. W szpitalu pewne pojęcia się wyostrzają i nabierają pewne pojęcia innego wymiaru. Aby pana uspokoić chociaż odrobinę powiem, że ponownie będę rozmawiał z załogą i uczulał ich na pewne fakty i zachowania. Będę tworzył warunki i dyscyplinował aby nie powtarzały się podobne sytuacje. Nasi pracownicy pracują coraz ciężej w małym składzie. Salowych było 44 w tej chwili pracuje 24 osoby, robią to samo co kiedyś 44 osoby. Mamy znakomite wyniki jeśli chodzi o czystość i higienę. Również zmniejszył się stan zatrudnienia pielęgniarek. Te panie często pracują za dwie i należy to brać pod uwagę. Sygnał pana przyjmuję i zapewniam, że będę w tej sprawie rozmawiał z lekarzami.

Radny J. Baranowicz - mam prośbę do pana Dyrektora Waszkiewicza to proszę wskazać na trochę inne traktowanie pacjentów. Znowu z informacji od ludzi, sam nie doświadczyłem a wręcz pozytywne odczucie swego czasu gdy korzystałem. Aby pacjenta traktować jak tylko trochę mniej mądrego w zakresie medycznym a nie zupełnego ignoranta. Należy wyjaśniać pacjentowi na czym ta choroba polega przy wypisywaniu leków, jakie następstwa, dlaczego ten lek a nie inny. Ludzie są obeznani a zwłaszcza ci co biorą je garściami. Jak dostają nowy lek to się wzbraniają. Ta rozmowa i wyjaśnienie. Tak jak nauczyciel powinien być o dzień mądrzejszy od ucznia tak lekarz powinien udawać, że jest ciut mądrzejszy od pacjenta. Wówczas nawiązuje się ta więź i inne odczucie. Dlatego prośba o uczulenie lekarzy. Ja wiem że to trudne ale mentalność należy zmienić.

Radny M. Wyszyński - do Dyrektora szpitala - sprawa trzynastek, 10% obniżka poborów dla pracowników i ta ustawa 203. Czy nie należało z załogą wcześniej rozmawiać. W tej chwili sprawa w Sądzie pracy jest przegrana, czy odwołał się pan do Szczecina. Drugie pytanie do pana Wicestarosty - w tamtym roku rozmawialiśmy burzliwie na temat szpitala nowosolskiego , miały być jakieś wzorce nam przekazane - jak one się mają do dzisiejszej rzeczywistości i do pracy szpitala w Dębnie.

Pan F. Kluch - panie Dyrektorze jeśli jest udar mózgu to o chwile decydują o życiu pacjenta i decyzja ordynatora powinna być jasna i przewidziana procedurą medyczną. Ja o tym fakcie dopiero dowiedziałem się ze słów pana profesora w Szczecinie. W dalszej chronologii wydarzeń jakie miało miejsce były lekceważone przez tutejszego ordynatora. W drugiej sprawie pan Skowron jednak okazał mi zrozumienie ale brak było anastiazologa bo w inny sposób nie można było podłączyć kroplówkę. Ja nie mówię że wszystko jest źle.

Pani K. Dzięcielak - chcę zabrać głos aby nie zostało takie złe wrażenie o naszym szpitalu. Ja byłam dwukrotnie od dwóch lat pacjentką szpitala, jestem po dwóch poważnych operacjach i bardzo oddana jest załoga w szpitalu , solidna opieka. Na dzisiejszą sesję przygotowane są dwie informacje ze starosta powiatowego, którzy ocenili nasz szpital bardzo dobrze i taka ciepła ta informacja i druga bardzo obszerna przedstawiona przez sam szpital. Chcę powiedzieć, że szpital nasz to skarb naszego miasta o który należy walczyć. Miałam taką sytuację, że z mężem musiałam pójść w środku nocy i udzielono nam natychmiastowej opieki , pomocy w ten sposób, że doprowadzono akurat człowieka do zdrowia. Największe słowa uznania dla załogi szpitala. Szpital w mojej indywidualnej ocenie na dzień dzisiejszy pracuje bardzo dobrze. Problemem jest apteka, chociaż powiem, że ostatnio zastosowano leki i nie wysyłano aby je zakupić.

Dyrektor A. Waszkiewicz - proszę pana mówiąc to szkoda, że pan do mnie nie przyszedł. Ja wiem, że w tym konkretnym przypadku bym panu nie pomógł. Chodzi o to aby na przyszłość takich sytuacji nie było. To jest normalne, że my tu nie mówimy o dobrych rzeczach a tylko o tych złych. Dobre rzeczy powinny być standardem. Problem trzynastek w naszym szpitalu stał się honorową sprawą ale nie honorową sprawa dla sądów w naszym kraju. W sadzie w Myśliborzu szpital przegrał sprawę i odwołanie do sądu okręgowego w Szczecinie również przegraliśmy a w tej chwili jest możliwość założenia tz kasacji. W roku ubiegłym wypłaciliśmy za 1999 rok niemal, że wszystkie trzynastki. Została mała grupa ludzi do wypłacenia na ogólną kwotę 34.000 zł. Odnośnie ustawy 203 szpital praktycznie płaci w przeważającej części od początku jednak w przyszłym tygodniu zostanie skierowany do sądu pozew przeciwko NFZ oddział w Szczecinie o zwrot tychże środków tj na ponad 2.100.000 zł. Są przypadki w Polsce, że udaje się szpitalom wygrać sprawy i sadzę, że wyrok będzie pozytywny dla nas. Jeśli chodzi o 10 % poborów to pracownikom zostały te kwoty wypowiedziane.

Radny M Wyszyński - nie zrozumieliśmy się, chodzi mi w szczególności o to - jeśli te trzy ustawy będą dołować w jakiś sposób finanse szpitala czy nie należałoby przeprowadzić rozmowy z załogą , że jeżeli to wszystko zaczniemy spełniać to ten szpital sami rozłożymy. Chodzi mi o te rozmowy z załogą. Jeżeli załoga domagać się będzie spełnienia tego wszystkiego to się sami zakopiemy.

Dyrektor A. Waszkiewicz - w tej chwili jest moment gdzie należy siąść i załogą rozmawiać mając informacje prawne, że trzynastki przegraliśmy w sądzie, 203 idzie do sądu w związku z tym załogą będzie można rozmawiać.

Radny Z. Myszkowski - słyszymy ostatnio w środkach masowego przekazu, drastyczne działania wierzycieli wobec szpitala. Jak to na dzisiaj wygląda u nas. Czy te trendy oszczędnościowe i w szpitalu utrzymują się. Jak to się ma w perspektywie naszego szpitala.

Dyrektor A. Waszkiewicz - jeśli chodzi o windykację to zjawisko zaczęło się od ponad roku w momencie kiedy wokół służby zdrowia zaczęło narastać jeszcze więcej niejasności. Kiedy kolejne ekipy w Ministerstwie Zdrowia przygotowywali takie a nie inne programy, w sumie prowadząc do dalszej degrengolady a nie do poprawy sytuacji. Nasz szpital nie odbiega od tych problemów jak inne w całej Polsce. Wierzyciele zdecydowany sposób domagają się swoich należności i windykować je. Ma to bardzo różny przebieg. Jedno próbują z nami się dogadać, a są firmy , które sprzedają swoje wierzytelności dla firm, którzy parają się ściąganiem ich. Firmy te robią to w sposób bezwzględny, chuligański wręcz. Dyrektorzy szpitali na naradach z władzami monitują , że strasznie duża ilość środków wypływa poza system służby zdrowia. Mamy problemy tego rodzaju, że 25% naszych przychodów miesięcznych jest zabieranych bezpośrednio już przez Urząd Skarbowy w Myśliborzu, który prowadzi w imieniu pozostałych wierzycieli egzekucje. Tak jest praktycznie we wszystkich szpitalach w Polsce. Odnośnie tych trendów one zachowują się jednakowo jak w styczniu. W miesiącu lutym zmniejszyliśmy zobowiązania około 120.000 zł. Za dwa miesiące mamy na plus 330.000 zł. Jest problem tego rodzaju, że spora część zrealizowanych świadczeń medycznych w szpitalu nie jest nam płacona przez NFZ bo są to tz. ponad limity. W ubiegłym roku limity mieliśmy na oddziale dziecięcym i na oddziale wewnętrznym i izbie przyjęć o tyle w tym roku mamy praktycznie limit na wszystko jeśli chodzi o usługi medyczne w szpitalu łącznie z ilością noworodków i ilością przyszłych matek. NFZ płaci nam za 19 urodzonych dzieci a za 20 dziecko nowonarodzone i następne już nam nie płaci. W tym przypadku wypadałoby około 20 każdego miesiąca zamykać szpital ale nie jest to realne. Dlatego są problemy finansowe szpitala i dopóki nie zostanie to rozwiązane kompleksowo, systemowo centralnie to takie rozterki będą towarzyszyły w pracy każdego szpitala. Była koncepcja ograniczenia ilości przyjmowanych pacjentów do limitu. Gdyby to było miasto gdzie byłby drugi szpital wówczas można by było te przyjęcia rozłożyć na dwa. Jest to jednak szpital gdzie w promieniu kilkudziesięciu kilometrów nie ma szpitala i mamy swoich potencjalnych pacjentów. Dlatego nie ma takiej możliwości aby odmówić przyjęcia do szpitala. Konstytucyjnie jest zagwarantowane, że pacjent może się leczyć tam gdzie chce. My leczymy i przyjmujemy wszystkich którzy się zgłoszą ale niestety za wszystkich nam NFZ nie płaci.

Wicestarosta A. Dobrowolski - jeśli chodzi o sytuacje finansową chciałbym zwrócić uwagę na następujący fakt - zobowiązania szpitala na koniec grudnia 2003 r zamknęły się kwotą 7.681.072 zł. Natomiast należności wobec szpitala z ustawy 203 narzuconej przez sejm i dyrektorzy szpitali zostali zmuszeni do jej realizacji oraz za nad limity za lata 2001-2003 zamykają się kwota 4.154.208 zł. Czyli należności przekraczaj 50% zobowiązań. W tych zobowiązaniach jest poręczony 2.000.000 kredyt jaki udzieliła Rada Powiatu szpitalowi. Tak to wygląda. Gdyby to wszystko zbilansować to inaczej by to wszystko wyglądało. Kwestia szpitala nowosolskiego - byliśmy i oglądaliśmy ten szpital z tym , że jest to szpital o zupełnie różnym stopniu organizacji. Jest to wieli szpital 12 oddziałowy, o charakterze szpitala wojewódzkiego. Nie wszystko można automatycznie przenieść z jednej struktury w drugą strukturę bo są pewne uwarunkowania i jest otoczenie. Udało nam się zobowiązać dyrektora szpitala do wprowadzenia programu oszczędnościowego, który zaowocował efektem oszczędności 1.000.000 zł. udało nam się od grudnia zahamować wzrost oraz uruchomić te spłaty, które wynikały z ustawy 110, która jest na bieżąco realizowana. Możecie państwo spotkać się z taką informacją, że szpital dębnowski będzie łączony ze szpitalem kostrzyńskim. Z wczorajszego spotkania z Dyrektorem szpitala w Kostrzyniu i wynika, że takie teoretyczne zamierzenia szpital kostrzyński chciałby zrealizować. Oczywiście jest to łakomy kąsek dal szpitala. Są podejmowane działania, przez Dyrektora szpitala kostrzyńskiego. Niektórzy posłowie Województwa Lubuskiego zostali w to zaangażowani, nawet były podjęte pierwsze kroki w NFZ w Szczecinie. Oczywiście przeciwdziałamy temu i nikt nie zamierza ani na szczeblu powiatu ani na szczeblu dyrekcji szpitala w Dębnie na dzień dzisiejszy iść w tym kierunku aby doprowadzić do fuzji organizacji.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za przyjęciem informacji POZ oraz szpitala powiatowego w Dębnie ?

Stan radnych na sali 16

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada przyjęła informacje. Załącznik nr 10.

=======================================

PKT 8 - informacja z działalności Rad Sołeckich w roku 2003.

Radny J. Sypniewicz - komisja Infrastruktury Wiejskiej i Ochrony Środowiska przyjęła informację jednogłośnie.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za przyjęciem informacji z działalności Rad Sołeckich za 2003 rok?

Stan radnych na sali 16.

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada przyjęła informację. Załącznik nr 11.

Została ogłoszona przerwa w obradach 15 min..

===================================

PKT 9 a - projekt uchwały w sprawie zmiany budżetu i zmian w budżecie MiG Dębno na 2004 r.

Radny K. Witkowski - na posiedzeniu Komisji Rozwoju Gospodarczego i Finansów pani Skarbnik przedstawiła nam projekt uchwały. Przegłosowany został wniosek o zwiększenie środków dla Komendy Straży Pożarnej w Dębnie do kwoty 50.000 zł na dokończenie remontu w jednostce Ratowniczo Gaśniczej w Dębnie. Komisja pozytywnie zaopiniowała dodatkowe zmiany w projekcie uchwały :

4.000zł - na ubezpieczenie zdrowotne,

77.000zł - na zasiłki z ubezpieczenia społecznego i pomoc w naturze,

5.000 zł - na organizację stanowiska pracy w OPS.

1197 zł - przesunięcie środków w OPS.

Skarbnik Gminy - dodatkowe zapisy jakie zostały wprowadzone do projektu uchwały, który dzisiaj państwu został rozdany w stosunku do tego pierwotnego jak zasygnalizował Przewodniczący Komisji Budżetowej stypendium dla ucznia Gimnazjum w Smolnicy 350 zł z Fundacji Pomocy Wsi, do OPS kwota ogółem 86.000 zł z tego 5.000 zł na organizację stanowiska pracy w związku z dodatkowymi zadaniami jakie zostaną przejęte przez gminę od 1 maja. Na ubezpieczenia zdrowotne 4.000 zł, na zasiłki i pomoc w naturze 77.000 zł. Zwiększenie środków dla Państwowej Straży Pożarnej remont bazy w Dębnie, dodatkowo 50.000 zł. Dofinansowanie badań mamograficznych 3.000 zł i zmiana w planie OPS 1197 zł. To wszystko zostało omówione na komisji budżetowej natomiast doszła jeszcze jedna pozycja o której nie mówiliśmy w na komisji - wprowadzenie środków z Pro Europa Viadrina 30.118 zł na zadanie: Polsko -Niemieckie turystyczne szlaki wodne, do tego musimy zabezpieczyć udział własny. Przenosimy środki z administracji , którymi dysponuje promocja w kwocie 10.039 zł. Są to wszystkie dodatkowe zapisy.

W dalszej części omówiła w kolejności wszystkie zapisy w projekcie uchwały.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie zmiany budżetu i zmian w budżecie MiG Dębno na 2003 rok ?

Stan radnych na sali 16

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XXIV/162/2004. Załącznik nr 12.

==========================================

PKT 9 b - projekt uchwały w sprawie wprowadzenia zmian do uchwały nr XX/134/2003 RM w Dębnie z dnia 30 grudnia 2003 r w sprawie ustalenia wykazu wydatków, które nie wygasają z upływem roku budżetowego 2003.

Komisja Budżetowa przyjęła projekt uchwały.

Wiceprzewodniczący RM - odczytał projekt uchwały. Kto jest za podjęciem uchwały w sprawie wprowadzenia zmian do uchwały nr XX/134/2003 RM w sprawie ustalenia wykazu wydatków, które nie wygasają z upływem roku budżetowego 2003?

Stan radnych na sali 16

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XXIV/163/2004. Załącznik nr 13.

========================================

PKT 9 c - projekt uchwały w sprawie utworzenia obwodu odrębnego w szpitalu powiatowym w Dębnie dla przeprowadzenia wyborów posłów do Parlamentu Europejskiego w dniu 13 czerwca 2004 roku.

Komisje przyjęły projekt uchwały.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie utworzenia obwodu odrębnego w szpitalu powiatowym w Dębnie dla przeprowadzenia wyborów posłów do parlamentu Europejskiego w dniu 13 czerwca 2004 roku?

Stan radnych na sali obrad 16.

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XXIV/164/2004. Załącznik nr 14.

======================================

PKT 9 d - projekt uchwały w sprawie programu współpracy na 2004 rok MiG Dębno z organizacjami pozarządowymi, podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego i stowarzyszeniami jednostek samorządu terytorialnego.

Komisje przyjęły projekt uchwały.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie programu współpracy na 2004 rok MiG Dębno z organizacjami pozarządowymi, podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego i stowarzyszeniami jednostek samorządu terytorialnego?

Stan radnych na sali 16.

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XXIV/165/2004. Załącznik nr 15.

====================================

PKT 9 e - projekt uchwały w sprawie szczegółowych zasad i trybu udzielania dotacji z budżetu MiG Dębno, podmiotom nie zaliczonym do sektora finansów publicznych i nie działających w celu osiągnięcia zysku na cele publiczne związane z realizacją innych zadań własnych niż należących do sfery pożytku publicznego, sposobów jej rozliczania oraz kontroli wykonywania zleconego zadania.

Komisje przyjęły projekt uchwały.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie szczegółowych zasad i trybu udzielania dotacji z budżetu MiG Dębno, podmiotom nie zaliczonym do sektora finansów publicznych i nie działających w celu osiągnięcia zysku na cele publiczne związane z realizacją innych zadań własnych niż należących do sfery pożytku publicznego, sposobów jej rozliczania oraz kontroli wykonywania zleconego zadania.

Stan radnych na sali obrad 16.

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada przyjęła projekt uchwały nr XXIV/166/2004. Załącznik nr 16.

====================================

PKT 9 f- projekt uchwały w sprawie przekształcenia Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej spółka z o.o w Dębnie na Dębnowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego spółka z o.o w Dębnie.

Komisje przyjęły projekt uchwały.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie przekształcenia Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej spółka z o.o w Dębnie na Dębnowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego spółka z o.o w Dębnie?

Stan radnych na sali 16.

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XXIV/167/2004. Załącznik nr 17.

=======================================

PKT 9 g - projekt uchwały w sprawie wniesienia skargi na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Zachodniopomorskiego z dnia 15 marca 2004 r znak PN 2.0911/39/2004 stwierdzającej nieważność uchwały nr XX/132/2003 z dnia 30 grudnia 2003 r.

Wiceprzewodniczący RM - odczytał projekt uchwały.

Komisje przyjęły projekt uchwały.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie wniesienia skargi na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Zachodniopomorskiego z dnia 15 marca 2004 r znak PN 2.0911/39/2004 stwierdzającej nieważność uchwały nr XX/132/2003 z dnia 30 grudnia 2003 r?

Stan radnych na sali obrad 16.

Głosowanie: za 13

3 wstrzymujących się.

Stwierdzam, że Rada podjęła uchwałę nr XXIV/168/2004. Załącznik nr 18.

=========================================

PKT 9 h - projekt uchwały w sprawie przyznania medalu pamiątkowego " Zasłużony dla MiG Dębno ".

Wiceprzewodniczący RM - odczytał projekt uchwały.

Radny S. Witkowski - Komisja Oświaty analizowała projekt uchwały dwie kandydatury : Księdza Prałata Ottona Okulicz-Kozaryna oraz Pana Michała Witkowskiego zostały przyjęte jednogłośnie, natomiast kandydatura pana Paszkowskiego Mirosława nie została przyjęta przez komisję.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie przyznania medalu pamiątkowego "Zasłużony dla MiG Dębno" dal dwóch osób Księdzu Prałatowi Ottonowi Okulicz -Kozarynowi oraz Panu Michałowi Witkowskiemu.

Stan radnych na sali 16

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, ze Rada podjęła uchwałę nr XXIV / 169/2004. Załącznik nr 19.

======================================

PKT 9 i - projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Dębno.

Wiceprzewodniczący RM - odczytał projekt uchwały.

Burmistrz MiG - temat był omawiany przed poprzednią sesją na wspólnym posiedzeniu komisji i była akceptacja komisji.

Wiceprzewodniczący RM - kto jest za podjęciem uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Dębno?

Stan radnych na sali obrad 16.

Głosowanie: za jednogłośnie.

Stwierdzam, że Rad podjęła uchwałę nr XXIV/170/2004 . Załącznik nr 20 .

========================================

PKT 10 - odpowiedzi na wnioski i zapytania.

Burmistrz MiG - na pytanie pana Bodnara - myślę, że temat będzie dyskutowany co do umiejscowienia przystanku PKS. Obecna lokalizacja nie jest szczęśliwa i należy szukać innego terenu. Co do ul. Kwiatowej - od sesji 18 marca nic się nie wydarzyło w tej sprawie. Decyzja należy do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Dopóki on się nie wypowie gmina nie jest kompetentna dalej podejmować. W sprawie Sapardu - dwa wnioski zostały złożone. To co dotyczyło infrastruktury komunalnej jak kanalizacja Oborzanach wykonujemy a drugim jest infrastruktura turystyczna współfinansowanie z Nadleśnictwem. Pan Baranowicz w publicznej wypowiedzi twierdził, że gmina nic nie złożyła. Co do wypowiedzi pana Łąka - czytając budżet wykonujemy przyłącze, kanalizacji. Radni na komisjach byli szczegółowo informowani o którą to ulicę dojazdową chodzi. Nie ma ona w tej chwili nazwy - mieszkańcy powinni wystąpić o nadanie jej nazwy. Projekt tej kanalizacji był wykonany w poprzedniej kadencji, Zarząd zlecił wykonanie tego projektu a my w tej chwili realizujemy. Nie jest to przyłącz a jedynie kolektor, źle to zostało nazwane. Co do rozbudowy ul. Siewna - następuje etapowanie tej inwestycji. Musimy sporządzić plan rozwoju lokalnego i wszystkie wnioski pójdą do zintegrowanego programu operacyjnego województwa. Musza one być zbieżne z WPI i strategią. Na ten rok jest kwota 50.000 zł, którą planuję zwiększyć aby ul. Jaśminową wykonać. Natomiast ul. Kwiatowa i Słoneczna były równane w tym roku. Była sugestia aby w 2004 roku Edbud mógł kontynuować tą drogę. Edbud faktycznie zakończył tą inwestycję w końcu marca 2003 roku czyli była zakończona ta inwestycja w tym zakresie aby mieszkańcy po tych głównych ciągach dojeżdżać. Myślę, że ta uciążliwość została zniwelowana. Zarzuca mi się, że ul. Pługowa gdzie mieszka 65 mieszkańców na stałe zameldowanych ale nie wlicza pan mieszkańców którzy nie uzyskali jeszcze pozwolenia na użytkowanie i na stałe nie mogą być zameldowani. Mieszkańcy ci czekali 50 lat na nową drogę. Natomiast na oś Siewna mając już pozwolenie na budowę, trudność ta została zniwelowana. Należy potrzeby stopniować. Niech pan powie to mieszkańcom ul. Chrobrego czy mieszkańcom ul. Jana Pawła II w Cychrach. Gradację potrzeb należy zachować. W obecnym planie inwestycyjnym cyklicznie będziemy starać się to realizować.

Kierownik RiI J. Soluch - w sprawie wykupu terenu pod chodnik zostały podjęte rozmowy i są wstępne zgody z właścicielami na odsprzedanie po kosztach wycenionych przez rzeczoznawcę. W sprawie remontu DOK nie przewiduje się specjalnych działań w zakresie Pepoż, ponieważ DOK od lat pracuje i niezbędne drogi ewakuacyjne posiada a my chcemy wykonać tylko remont bieżący nie zmieniając istniejącej substancji. Nie wchodzimy z remontem na scenę, ponieważ nie znalazło to się w zakresie w projektowym. Odnośnie budowy hali w Smolnicy - na dzień dzisiejszy została rozwiązana umowa z firmą Budokon ze względu na ilość zajęć komorniczych firma ta utraciła płynność finansową aby w dalszym ciągu realizować inwestycję. Nie jest wstanie wprowadzić żadnego podwykonawcy, który mógłby realizować inwestycję. Podjęta została decyzja o rozwiązaniu umowy. W tej chwili inspektor Nadzoru budowlanego rozliczył budowę i przygotowujemy przetarg na pozostałą część, którą należy wykonać. Przewidywany termin przetargu koniec czerwca. Musimy zwymiarować kosztorys i odnowa policzyć ile pozostało do wykonania.

Kierownik BN A. Kornaś - w sprawie progów zwalniających - faktycznie jest zagrożenie temat przedstawię na komisji bezpieczeństwa publicznego. Rozumiem, że teraz bardziej chodzi o ul. Słowackiego niż Jana Pawła II. W sprawie grogi betonowej w Cychrach - brak odpowiedzi od Agencji Nieruchomości Skarbu Państwa , będę monitować o udzielenie nam odpowiedzi na zapytanie. Sprawa utwardzenia drogi przy ul. Siewnej i Kwiatowej. Były roztopy i ludzi nie można było tak zostawić. Niektórzy samochody pozostawiali na sąsiednich ulicach. Co do ul. Mickiewicza gdzie wystawione zostały puchary - jest to budynek komunalny i kwestią jest zapisania odpowiednich w budżecie środków na remont budynku.

Radny S. Witkowski - odpowiadając panu Stanisławowi - budżet uchwalaliśmy 31 grudnia i WPI również. Nie wiem czy wystarczająco Burmistrz panu odpowiedział czy to pana satysfakcjonuje bo już który raz pan to zgłasza. Nie wiem czy pan się powołuje na swojego rzecznika pana Jana, gdzie jest gradacja potrzeb. Jak można dwa budynki na jakiejś ulicy porównywać do ul. Chrobergo, Pługowej. Ul. Pługowa weszła do wykonania bo ktoś chciał dać " złotówki" na jej wykonanie. Są inne ulice na których ludzie grzęzną w błocie. Pozostała ul. Zielona do zrobienia a pan powie , że to powiatowa i nic nie będziemy robić? Na ul. kosynierów nie ma pobocza. Była zgrana "paka" dlaczego państwo nie zrobiliście tego, żadnego działania nie było więc proszę tu nie mówić o północnej części miasta , którą ja reprezentuję bo to nie ładnie.

Pan S. Łąk - panie Witkowski - chcę odpowiedzieć, że każdy walczy o swoje. Pan walczy o północną część miasta. Na Pługowej też jest potrzebna ulica ale potrzebna była i na Moniuszki, która jest 5 m i z jednej strony chodnik. Tak powinny wyglądać drogi osiedlowe. Natomiast tu jest to wielka arteria. Jeżeli przytoczyłem 600 m długości i szerokości 6 m i z dwóch stron chodnik, gdzie powierzchnia chodnika z dwóch stron 2500 m, cała jezdnia tylko 4200 m na ul. Pługowej to jest różnica. Jeżeli robimy to wszędzie jednakowo. Nie zgodzę się z tym, że drogi dojazdowe łączące ulicę Siewną z Moniuszki to nie jest 50 m , tam jest 300 m długości między tymi ulicami i nie ma połączenia. Jedyne połączenie jest ulicą Słoneczną , gdzie do dzisiaj nie postawione są znaki od wjeżdżających samochodów od ul. Wojska Polskiego. Jest komisja , która powinna tam ten znak postawić, ponieważ tam dojdzie do wypadku kiedyś bo każdy wie że jest na prawie pierwszeństwa. Tłuczeń topi się w tym błocie i jest to zmarnowanie pieniędzy. Odnośnie połączenia kanalizacji sanitarnej do działki nr 84/3 jest to zapis w WPI, nie jest to zapis wymyślony przeze mnie. Pytałem pana Jacurę co to jest ta ul. Nizinna i połączenie. Pan mi nie odpowiedział stąd zadałem dzisiaj pytanie. Czy ja mam rację czy nie to ja nie walczę o dojazd do ulicy Siewnej. Kiedy nie była budowana ul. Siewna to ja do utwardzonej drogi betonowej miałem 40 m teraz mam 30 m - to nie dla mnie. Po wybudowaniu kanalizacji deszczowej grunt został zruszony, kiedy popada deszcz w dalszym ciągu ludzie tamtędy nie mogą jeździć.

Burmistrz MiG - co do znaków to myśl, że w formie pisemnej do komisji ruchu sprawę kierować. Myślę, że sesja Rady Miejskiej nie jest od rozstrzygania czy znak ma stać tu czy tam. Ciągle pan zestawia ul. Pługową z oś, Siewna- ja nie twierdze, że tu i tu są drogi i chodniki potrzebne. Musieliśmy argumentować we funduszu , że mieszkańcy wsi z tej drogi korzystają, natomiast tego argumentu na ul Siewna pan nie znajdzie. Innego projektu na budowę nie mieliśmy i nie ma. Zdobyliśmy środki i wykonaliśmy ul. Pługową. Co do szerokości chodników i drogi - projekt zlecony w 1997 wykonany 1998 r. Jest to ciągle to samo pozwolenie na budowę. Czy pan pamięta sesję RM i interwencję mieszkańców bo było założenie, że ul. Moniuszki jest jednokierunkowa a jezdnia o szerokości 3 m. Nie pamięta pan tego kto decyduje i td. Nie będę przypominać tej dyskusji. Zapadła wówczas decyzja, że robimy dwukierunkową. Trochę więcej to kosztuje, ale mieszkańcy oczekują pewnej sprawności funkcjonowania. Nie ulega wątpliwości, że chodnik z jednej strony wykonano projekty dojazdu do posesji. Wystąpił już wcześniej problem jak wykonywać podjazdy do posesji - rozpatrując wnioski przyjąłem zasadę, że do szerokości chodnika po stronie gminy będzie ciążyło wykonanie podjazdu. Takie było pozwolenie na budowę , taki wniosek złożony do PAOW i takie musiało być rozliczenie aby zwrócili nam dotację po zrealizowaniu inwestycji. Jeżeli pan nie chce tego zaakceptować to trudno.

Pan S Łąk - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i stąd - czy wykonanie podjazdów na ul. Droga Zielona do garaży to tez oszczędności?.

Burmistrz MiG - w 2002 roku wchodząc na inwestycję była już podpisana umowa, porozumienie ze spółdzielnią podpisane. Umowy podpisane przez poprzedni Zarząd obowiązywały i należało to zrealizować.

Kierownik J. Soluch - aby otrzymać środki z PAOW należało złożyć projekt kompletny i nie było czasu już na zmiany projektowe.

==================================

PKT 11 - sprawy różne.

Spraw różnych nie było.

Wiceprzewodniczący RM - w związku z wyczerpaniem się porządku obrad XXIV sesji RM zamykam obrady i dziękuję za udział.

=========================================

Protokołowała

Wiceprzewodniczący RM

Ewa Bajkiewicz

Mieczysław Jacura

19

Metadane - wyciąg z rejestru zmian

Akcja Osoba Data
Dodanie dokumentu: Arkadiusz Mazepa 17-05-2004 10:25
Osoba, która wytworzyła informację lub odpowiada za treść informacji: 17-05-2004
Ostatnia aktualizacja: - 17-05-2004 10:25